niedziela, 23 sierpnia 2020

Uwaga! Kremy z filtrem mogą być niebezpieczne!


W czasie lata wybieramy się nad morze, bądź jezioro, gdzie słońce lubi nam doskwierać. Często więc sięgamy po kremy z filtrem, by uchronić swoje ciało przed czerniakiem oraz poparzeniem od słońca. Kremami z filtrem smaruje się również dzieci. W ten sposób rodzice próbują uchronić swoje pociechy przed poparzeniem. Jednak czy zastanawialiście się kiedyś, czy kremy z filtrem są bezpieczne? Pewnie nie przyszłoby Wam do głowy, że mogą one stanowić pewne zagrożenie.

Badacze postanowili przebadać próbki kremów posiadających filtr przeciwsłoneczny. Doszli oni do wniosku, że w kremie podczas nasłonecznienia dochodzi do reakcji chemicznych, które mogą mieć zły wpływ na zdrowie. Należy więc uważnie czytać skład kremów podczas zakupu. Bowiem kremów z filtrem należy używać, jednak nie każdy jest odpowiedni.

Nieodpowiednie kremy z filtrem mogą nawet powodować raka! Jeśli w składzie kremu widnieje Oxybenzone (Benzophenone-3 lub Benzophenone-4) o zawartości większej niż 0,5 % najlepiej wstrzymaj się z zakupem! Oxybenzone  jest substancją trującą, która zaburza warstwę ochronną skóry.

Podobne działania mają również avobenzon, oksybenzon, oktokrylen oraz ecamsule, jeśli ich zawartość w kremie przekracza  0,5 % .

Podczas stosowania takiego kosmetyku przez kilka dni, powyższe składniki gromadzą się w ciele jako związki chemiczne.

Mogą pojawiać się również zmiany na skórze w postaci krostek, które są swędzące.

Kremy z filtrami zawierającymi  kwas paraminobenzoesowy, czy salicylan trietanoloaminy powinny zawierać ostrzeżenie na opakowaniu.

Naukowcy nie mają jednak wątpliwości, na to, że kremy z filtrami chronią przed czerniakiem, bądź rakiem skóry. Warto więc ich używać, jednak należy dokładnie czytać ich skład oraz wybierać te najbardziej odpowiednie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz